Figurki wypromują Kościerzynę? Pomysł burmistrza pod obstrzałem radnej

W Kościerzynie może powstać "sieć figurek" czyli jakaś bliżej nieokreślona liczba odlanych z brązu 35-centymetrowych Stolemów - olbrzymów, o których pisali kaszubscy pisarze z Aleksandrem Majkowskim na czele. Czy to dobry pomysł na promocję Kościerzyny?

Żeby odpowiedzieć na to pytanie burmistrz Michał Majewski zarządził konsultacje społeczne w tej sprawie. W urzędowym ogłoszeniu możemy przeczytać m.in., że "Figurki Stolemów o wysokości 35 cm, wykonane z brązu według jednego wzornictwa, będą elementami atrakcji turystycznych, wzbogacających przestrzeń publiczną Kościerzyny. Każda figurka będzie posiadała swój indywidualny charakter oraz atrybut związany z miejscem, przy którym będzie zamontowana - np. figurka umieszczona przy Muzeum Ziemi Kościerskiej może przedstawiać Stolema siedzącego w wejściu do Muzeum i grającego na akordeonie".

Również w dalszej części ogłoszenia możemy dowiedzieć się, o co chodzi z figurkami: "Ustawienie pierwszych pięciu figurek przez Miasto Kościerzyna zakłada możliwość dalszej rozbudowy sieci w przyszłości i przyłączenie się do projektu instytucji publicznych, firm i przedsiębiorców, osób prywatnych oraz pozostałych samorządów Powiatu Kościerskiego łącznie z pełnym finansowaniem swojej figurki. Turyści i mieszkańcy podczas wędrówki po Kościerzynie będą mogli spotkać małe i sympatyczne figurki, podnoszące atrakcyjność Miasta. Utworzenie sieci figurek da w przyszłości możliwość organizacji specjalnych wycieczek szlakiem Stolemów, organizacji gier plenerowych czy wydawania map dla turystów łączących odnajdywanie kolejnych figurek ze zwiedzaniem Kościerzyny i okolic" - czytamy w piśmie w sprawie ogłoszenia konsultacji społecznych.

W formularzu dotyczącym pomysłu figurek, każdy mieszkaniec może odpowiedzieć na kluczowe (i jedyne) pytanie:

Czy chce Pan/i, aby w kościerskiej przestrzeni publicznej umieszczono sieć figurek Stolemów? TAK □ NIE □

Radna Katarzyna Knopik twierdzi, że nie są to żadne konsultacje społeczne, ale plebiscyt poparcia dla pomysłu burmistrza i ostro go krytykuje.  W środę, 17 maja napisała długie pismo do Michała Majewskiego, w którym nie zostawia suchej nitki na sposobie przeprowadzenia sondażu w tej sprawie. Kopię wysłała do mediów oraz umieściła na swoim blogu. My publikujemy obszerne fragmenty listu:

Szanowny Panie Burmistrzu,

w dniu 12 maja 2017 r. na oficjalnej stronie internetowej miastokoscierzyna.pl zamieścił Pan ogłoszenie o rozpoczęciu konsultacji społecznych dotyczących promocji Kościerzyny poprzez ustawienie w przestrzeni publicznej sieci 35 cm figurek Stolemów. Jak rozumiem, jest to plebiscyt, który ma wesprzeć Pana Burmistrza w dawno już podjętej decyzji, a nie konsultacje społeczne z mieszkańcami Kościerzyny, o które grupa radnych wnioskowała podczas sesji w dniu 26 kwietnia 2017 r. Przypomnę, że wniosek złożony przez radnych dotyczył konsultacji w zakresie promocji miasta poprzez stawianie figur: postaci związanych z powieścią „Żëcé i przigòdë Remùsa” Aleksandra Majkowskiego albo Niedźwiadków lub Stolemów. Tym samym wnioskowaliśmy o wybór przez mieszkańców jednej z trzech propozycji, a nie potwierdzenia, że Pan Burmistrz ma rację pragnąc stawiać Stolemy.

Wnioskując po Pańskim ogłoszeniu widać, że nie zapoznał się Pan z publikacjami ekspertów określającymi, czym są konsultacje społeczne i wybrał Pan formę plebiscytu, który utwierdzi Pana w przekonaniu, że ma Pan rację. (...)

(...) Konsultacje społeczne to jeden z głównych instrumentów prawnych umożliwiających mieszkańcom wypowiadanie się w sprawie decyzji dotyczących lokalnych społeczności. Zdarza się jednak, że konsultacje traktowane są w sposób zdawkowy lub fasadowy, przez co ich potencjał jako narzędzia partycypacji publicznej nie jest w pełni wykorzystywany. I tak właśnie dzieje się w tym przypadku, Panie Burmistrzu!

Zrozumiałe jest, że jako aktywny członek partii PiS czerpie pan wzorce z „konsultacji” prowadzonych całkiem niedawno przez decydentów Pańskiej partii, a dotyczących ustawy o metropolii Warszawa. Pragnę jednak zauważyć, że pod wpływem głosów społecznych Pańska partia jednak wycofała się z tego pomysłu uznając, że konsultacje te nie były rzeczywistym odzwierciedleniem poglądów społeczeństwa. I tak powinno być również w przypadku Pańskich „rzekomych” konsultacji w sprawie Stolemów. (...)

Z pewnością Pan Burmistrz postara się, by ten plebiscyt poparcia dla Pańskiego pomysłu wyszedł zgodnie z Pana oczekiwaniami. A następnie będzie Pan wszem i wobec opowiadał, że ma mandat suwerena, by wprowadzać takie zmiany w miejskiej przestrzeni i wydawać miejskie pieniądze na niepotrzebne i kosztowne groteskowe figurki. Proszę tylko zastanowić się, czy po to został Pan wybrany burmistrzem Kościerzyny? Czy w naszym mieście nie ma innych problemów do rozwiązania? Czy naprawdę dla Pana figurki Stolemów są najważniejsze? Dużo lepiej byłoby, gdyby zamiast nich zostawił Pan po sobie w Kościerzynie dobre drogi, dom dziennego pobytu seniora, spełniający normy budowlane i przyjazny dla mieszkańców budynek socjalny, funkcjonalne wiaty przystankowe przy pomniku Józefa Wybickiego. Z Pana działań widać jednak, że woli Pan wydawać miejskie pieniądze na nikomu niepotrzebne figurki, zamiast zająć się problemami mieszkańców i rzeczywistymi sprawami miasta!

Panie Burmistrzu, plebiscytu w sprawie figurek Stolemów w żaden sposób nie można nazwać konsultacjami społecznymi, o które wnioskowali radni składając do Pana oficjalne pismo w dniu 26 kwietnia 2017 r. Biorąc to pod uwagę nadal oczekuję ogłoszenia konsultacji z mieszkańcami Kościerzyny w przedmiocie promocji miasta poprzez stawianie figur: postaci związanych z powieścią „Żëcé i przigòdë Remùsa” Aleksandra Majkowskiego albo Niedźwiadków lub Stolemów. (...)

Cały list pod adresem: Plebiscyt poparcia zamiast konsultacji

(ak)