Skip to main content

Oszust pechowo trafił na córkę ofiary


24 września 2015
Oszust pechowo trafił na córkę ofiary

We wtorek (22 września) do jednej z seniorek mieszkających w Gdańsku zadzwonił telefon, który odebrała jej 45-letnia córka. Mężczyzna podając się za syna twierdził, że spowodował wypadek, został zatrzymany i teraz potrzebuje pieniędzy na kaucję.

By uwiarygodnić całe zdarzenie po chwili w telefonie odezwał się głos  kobiety podającej się za policjantkę. Oczywiście, gdańszczanka od razu zorientowała się, że ma do czynienia z oszustami działającymi metodą „na wnuczka”. Kontynuując rozmowę jednocześnie poprosiła członka rodziny, by o zdarzeniu powiadomił policję.

 W umówionym miejscu przekazania pieniędzy czekali już policjanci. Funkcjonariusze na gorącym uczynku zatrzymali 26-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Pracując dalej nad tą sprawą śledczy z komisariatu na Przymorzu ustalili, że 26-letni mieszkaniec Wrocławia podając się za kogoś innego w podobny sposób oszukał dwie inne gdańszczanki. Kobiety myśląc, że pomagają członkom swoich rodzin, przekazały mu łącznie prawie 80 tys. zł.

W środę sprawca usłyszał zarzuty za te przestępstwa, a w czwartek (24 września) został doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Jak dodają policjanci, sprawa jest rozwojowa.

Za oszustwo grozi mu do teraz 8 lat pozbawienia wolności.

(r)