Skip to main content

Oszuści cały czas grasują. Metodą na ogłoszenie


04 października 2021
Oszuści cały czas grasują. Metodą na ogłoszenie

Nie raz pisaliśmy o grasujących w internecie oszustach i ich coraz bardziej wymyślnych sposobach na kradzież. W ciągu ostatnich kilku dni ich ofiarą padły dwie mieszkanki Kościerzyny.

 

Mieszkanki Kościerzyny zamieściły w jednym z portali ogłoszenie o sprzedaży zimowej kurtki oraz dziecięcego łóżeczka. Wkrótce pojawił się odzew na ogłoszenie. Miało dojść do transakcji, trzeba było kupującemu podać, oprócz numeru konta, numer karty bankomatowej oraz pin. Niestety, zamiast wpływu, na kontach sprzedających pojawił się brak gotówki. Kobiety, w wieku 37 i 39 lat zostały oszukane na 400 i 900 zł.

 

- Nigdy nie podawajmy takich danych jak numer karty bankomatowej czy kod pin - mówi asp. sztab. Piotr Kwidziński z komendy policji w Kościerzynie. - Osoba wpłacająca pieniądze, oprócz numeru konta, nie potrzebuje innych danych.

 

Co najmniej od kilku miesięcy metodą "na ogłoszenie" udaje się oszustom okradać konta sprzedających. Bardzo łatwo paść ofiarą. Zamieszczający ogłoszenie, będący zainteresowany sprzedażą swojego przedmiotu, chętnie wchodzi w kontakt z potencjalnym kupującym. Sprzedający otrzymuje na swój telefon informację, że rzecz została zakupiona, a pieniądze ma sobie ściągnąć np. z portalu ogłoszeniowego albo z konta bankowego lub od firmy posiadającej paczkomaty. Żeby ściągnąć pieniądze wystarczy kliknąć link "ściągnij pieniądze". Tu może odbywać się procedura podawania danych konta bankowego sprzedającego.

 

(ak)

 

A oto zrzuty ekranu z telefonu innej mieszkanki Kościerzyny, która zamieściła ogłoszenie o sprzedaży mebli, ale nie dała się nabrać tylko dlatego, że u operatora telefonii komórkowej miała blokadę na wchodzenie w nieautoryzowane linki.