Przestrzaszył się policji, więc zaczął uciekać
W czwartek 31 stycznia policjanci z drogówki w Nowym Klinczu (gmina Kościerzyna) zatrzymywali do kontroli jadące drogą wojewódzką pojazdy.
W pewnym momencie jadący renault megane na chojnickich numerach rejestracyjnych mimo znaków dawanych przez policjantów nie zatrzymał się do kontroli, a następnie skręcił w polną drogę, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg, jednak kierowca renault twardo uciekał dalej. Na skraju lasu, pomiędzy Barkoczynem a Wielkim Klinczem samochód uciekającego zepsuł się, zatrzymał się i wybiegło z niego kilka osób. Policjanci złapali jedną z uciekających, którą okazała się 20-letnia mieszkanka powiatu kościerskiego. Wkrótce udało się ustalić kierowcę. W piątek mężczyzna został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu, usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli i ucieczki. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności
Kierowca tłumaczył, że uciekał dlatego, iż przestraszył się policji. Sprawca znany jest kościerskim policjantom, więc ci nie uwierzyli zatrzymanemu i teraz szczegółowo sprawdzają prawdziwe motywy ucieczki mężczyzny.
(a)