8 kwietnia około godz. 22 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie został powiadomiony o pobiciu 27-letniego mieszkańca powiatu kościerskiego na terenie gminy Karsin.
Policjanci ustalili, że czterej młodzi mężczyźni przyjechali na posesję pokrzywdzonego i pobili go. Napadnięty z obrażeniami trafił do szpitala.
Intensywna praca policjantów doprowadziła do ustalenia sprawców pobicia. Okazali się nimi 23-latek, 25-latek, 26-latek i 27-latek. Trzej to mieszkańcy powiatu kościerskiego, a jeden starogardzkiego.
Wszyscy zostali zatrzymani przez policjantów, a w piątek usłyszeli zarzuty pobicia, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Pisaliśmy o tym dwa lata temu. Sytuacja się powtarza.
Z granicy Kościerzyny i gminy wiejskiej Kościerzyna niedaleko Strzelnicy znów skradziono znak drogowy informujący o wjeździe na teren miasta. Równo dwa lata temu opisaliśmy sytuację w artykule Znikają granice Kościerzyny? Kradzież czy zaniedbanie?
Zarząd Dróg Powiatowych będzie musiał znów zadziałać.
Dwóch rowerzystów kierujących swoimi jednośladami zatrzymała drogówka z komisariatu w Liniewie.
W niedzielę (14 kwietnia), około godz. 9.30 w Nowej Karczmie policjanci z liniewskiej drogówki zatrzymali do kontroli rowerzystę. 55-letni mężczyzna miał w wydychanym powietrzu około 0.5 promila alkoholu. Otrzymał mandat w wysokości 1000 zł.
Drugiego rowerzystę policjanci skontrolowali w Liniewie. 71-latek miał w wydychanym powietrzu 1,5 promila alkoholu. Otrzymał mandat 2500 zł.
Oszuści nie śpią, cały czas próbują kogoś złapać w swoje sieci i ograbić.
Przekonały się tym dwie mieszkanki powiatu kościerskiego. Pierwsza nie wiedziała o tym, że ktoś włamał się jej na profil w mediach społecznościowych, przejął konto, a następnie podszywając się pod właścicielkę wysyłał do jej znajomych prośbę o pożyczkę. Niestety, jedna ze znajomych, dała się nabrać i za pomocą systemu BLIK wpłaciła na konto złodzieja około 800 zł. Gdy mieszkanka gminy Stara Kiszewa zorientowała się, że padła ofiarą oszustów, powiadomiła policję.
Ofiarą internetowego oszustwa padła też mieszkanka gminy Kościerzyna. Kobieta dała się namówić na rzekomą inwestycję osobom podającym się za specjalistów od rynku kryptowalut. Straciła w ten sposób 20 tysięcy złotych.
Policjanci ostrzegają przed oszustami, którzy cały czas szukają potencjalnych ofiar.
Takich widoków w Kościerzynie nie było przez lata. Kampania wyborcza obfitowała przede wszystkim w setki, jeśli nie tysiące banerów, plakatów, stojaków wyborczych. Był tego taki ogrom, że już pod koniec kampanii chyba wszyscy mieli dosyć tej kolorowej pstrokacizny.
O dziwo, kandydaci na radnych i komitety wyborcze bardzo szybko uporały się z uprzątnięciem prawie wszystkich swoich materiałów z przestrzeni miejskiej. W czwarty dzień po wyborach w Kościerzynie banerów, plakatów i stojaków już prawie nie było. Brawo kandydaci i nowi radni za szybkość.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem po spożyciu alkoholu i wbrew zakazowi sądowemu.
W środę (10 kwietnia) o godz. 18.20 policjanci z Posterunku Policji w Liniewie w miejscowości Lubań (gmina Nowa Karczma) zatrzymali do kontroli samochód marki Opel. Podczas sprawdzania okazało się, że 23-letni kierujący był po spożyciu alkoholu, a po sprawdzeniu w systemach okazało się, że ma również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do października 2026 r.
Teraz za kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu oraz naruszenie zakazu sądowego grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Kierującego pod wpływem narkotyków zatrzymali policjanci z posterunku w Liniewie.
Wczoraj (wtorek, 9 kwietnia) po godz. 22.00 w Lubaniu (gmina Nowa Karczma) policjanci zatrzymali do kontroli fiata fiorino, którym kierował 25-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego. Z uwagi na zachowanie policjanci przebadali kierowcę alkomatem i narkotesterem. Testy wykazały, że 25-latek kierował pod wpływem amfetaminy. Kierowca posiadał także przy sobie marihuanę. Od razu policjanci zabrali go do policyjnego aresztu.
Dzisiaj (środa) kierowca usłyszy zarzut posiadania narkotyków. Wkrótce, gdy policjanci otrzymają z laboratorium potwierdzenie badania krwi kierowcy, 25-latek usłyszy zarzut kierowania pod wpływem narkotyków. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Mundurowi z wydziału ruchu drogowego kościerskiej komendy w miniony weekend zatrzymali do kontroli 50-letniego kierowcę volkswagena, który w Dębogórach (gmina Kościerzyna) na obszarze zabudowanym z ograniczeniem prędkości do 40 km/godz., jechał 96 km/godz.
Za przekroczenie dozwolonej prędkości stróże prawa ukarali mieszkańca powiatu kościerskiego mandatem karnym w kwocie 1,5 tys. zł. Otrzymał on również 13 punktów karnych. Funkcjonariusze zatrzymali kierującemu prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Okazuje się, że 50-latek utracił prawo jazdy kategorii A, B, C+E i T.
Poszukiwana kobieta została namierzona przez policjantów. To 46-letnia mieszkanka Lęborka.
Przypomnijmy, że policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie prowadzili czynności w sprawie przywłaszczenia portfela wraz z zawartością pieniędzy i karty bankomatowej. Poszkodowany oszacował straty na ponad 7700 zł. Do zdarzenia doszło w połowie stycznia 2024 roku na terenie Kościerzyny.
Dzięki publikacji w mediach wizerunku poszukiwanej policjanci ustalili sprawczynię przestępstwa. W czwartek mundurowi zatrzymali 46-letnią mieszkankę Lęborka. Kobieta przyznała się do zarzucanych czynów. Dodatkowo policjanci ustalili, że 46-latka w niedzielę chciała uciec za granicę.
Sąd zadecydował o 3-miesięcznym areszcie. Z uwagi za to, że kobieta działała w recydywie, za to przestępstwo grozi jej kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj (6 kwietnia) około godz. 15.40 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie został powiadomiony o tym, że w miejscowości Szumleś Królewski (gmina Nowa Karczma) w wodach jeziora Łąkie topi się mężczyzna.
Natychmiast na miejsce zdarzenia zostali wysłani policjanci. Na miejscu pracowali już strażacy z OSP Nowa Karczma, OSP Przywidz oraz zawodowi z PSP Kościerzyna i PSP Pruszcz Gdański, którzy przystąpili do poszukiwań podwodnych. Mężczyzna został wyłowiony, przystąpiono do reanimacji, która - niestety - nie powiodła się. Około godz. 17.00 lekarz stwierdził zgon.
Policjanci ustalili, że 43-letni mieszkaniec Gdańska przyjechał nad jezioro, nurkował w jego wodach używając amatorskiego sprzętu. W pewnym momencie zniknął z pola widzenia swojej żony.
Na miejscu pracuje ekipa dochodzeniowa pod nadzorem prokuratora. Wstępnie wykluczono działanie osób trzecich. Ciało zostało przetransportowane do prosektorium.
Tyle razy słyszymy zapewnienia rządzących na kościerskiej ziemi jak bardzo zależy im na turystach. Tylko jak to się ma do rzeczywistości?
Na przestrzeni ostatnich ponad 30 lat istnienia samorządów wójtowie, burmistrzowie i starostowie nie raz wypowiadali się na temat rozwoju turystyki i często podkreślali, że w przeciwieństwie do Podhala i innych górskich regionów, na Kaszubach sezon turystyczny jest zbyt krótki. I zastanawiali się jak by turystów tu przyciągnąć, żeby zaglądali na ziemię kościerską częściej niż tylko latem.
Ale jak to wprowadzić w życie, skoro np. taka atrakcja turystyczna jak wieża widokowa w Przytarni w gminie Karsin jest czynna tylko w weekendy? Wieża kosztowała 2,6 mln zł w 2020 roku, kilkanaście lat przygotowywano się do tej realizacji, ponad 80 procent kosztów sfinansowała UE. Obiekt otwierano z wielką pompą z udziałem samorządowców oraz polityków.
Gminy pewnie nie stać na to, żeby utrzymywać pilnujących wieżę i wpuszczających na teren wokół przez cały rok. Niestety, od poniedziałku do czwartku ten piękny obiekt jest martwy. Turysta, który pocałował klamkę ogrodzenia już drugi raz tu nie zaryzykuje.
Policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu kościerskiego, który zdemolował mieszkanie byłej partnerce.
Pod koniec marca do kościerskiej komendy policji zgłosiła się mieszkanka Kościerzyny i powiadomiła o zdemolowaniu jej mieszkania przez byłego partnera. Z zeznań kobiety wynikało, że 28-latek po wejściu do jej mieszkania wybił sześć szyb w oknach oraz uszkodził łóżko i drzwi wejściowe.
Właścicielka łączne straty oszacowała na 2600 zł. W środę, 3 kwietnia, kryminalni zatrzymali 28-latka, który trafił do policyjnego aresztu.
Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i przyznał się do tego czynu. Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności. O losie 28-latka zadecyduje Sąd Rejonowy w Kościerzynie.
Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał 37-letni mężczyzna zatrzymany do kontroli drogowej w Kościerzynie.
Policjanci z kościerskiej drogówki w nocy z soboty na niedzielę zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę kierującego skodą fabią. W czasie rozmowy z 37-latkiem funkcjonariusze wyczuli wyraźny zapach alkoholu, więc poddali go badaniu. Okazało się, że w organizmie kierowcy funkcjonariusze stwierdzili blisko 3 promile alkoholu. Wyszło też na jaw, że 37-latek nigdy nie posiadał prawa jazdy.
Teraz sprawca przestępstwa drogowego usłyszy zarzuty i stanie przed sądem, gdzie odpowie kierowanie pod wpływem alkoholu. Dodatkowo policjanci zatrzymali samochód. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Do podobnego zdarzenia doszło dobę później. Policjanci na jednej z ulic w Kościerzynie w niedzielę, około godz. 17.00 zatrzymali do kontroli kierowcę citroena. Policjanci od razu zorientowali się, że kierujący może być pod wpływem środków odurzających. Badanie narkotesterem wykazało, że 31-latek jest pod wpływem narkotyków, a część z nich miał jeszcze w kurtce. Od razu trafił do policyjnego aresztu.
31-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego odpowie także za kierowanie bez prawa jazdy. W sumie grożą mu 3 lata pozbawienia wolności.
Ciężko ranny pasażer to skutek wypadku, do którego doszło w czwartek, 28 marca na drodze w rejonie miejscowości Nowa Karczma.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 24-letni kierując volkswagenem caddy, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo.
Ranny został 19-letni pasażer, który z obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.
Kierujący był trzeźwy, policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Teraz szczegółowo wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
W akcji ratunkowej uczestniczyli strażacy z OSP Nowa Karczma, OSP Grabówko oraz Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej z Kościerzyny.
Kościerscy policjanci prowadzą postępowanie w sprawie posługiwania się przywłaszczoną kartą bankomatową i zwracają się z prośbą o pomoc w rozpoznaniu kobiety.
Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie prowadzą postępowanie w sprawie przywłaszczenia portfela wraz z zawartością pieniędzy i karty bankomatowej, która była używana przez nieznaną kobietę. Łączna suma strat to blisko 8 tys. zł.
W tej sprawie przyjęto zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, przesłuchano świadków. Obecnie jest prowadzone postępowanie, trwają czynności, by ustalić sprawczynię tego czynu.
Kobieta w trakcie popełnienia czynu ubrana była w ciemną bluzę z kapturem i czarne spodnie dresowe.
Wszyscy, którzy rozpoznają kobietę, której wizerunek został utrwalony na fotografii lub mają informacje mogące pomóc w ustaleniu tożsamości lub miejsca pobytu, proszeni są o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie pod nr telefonu 477423222, na numery alarmowe 112 albo zgłaszając się do najbliższej jednostki Policji.
Już nie raz, ani dwa pisaliśmy o tym, że na ul. Wojska Polskiego w Kościerzynie, w pobliżu sklepu "Koszałka" wiaty przystankowe nie spełniają swojej roli.
Po raz pierwszy pisaliśmy o tym już ponad 10 lat temu. Że w wiatach przy zatoczkach autobusowych brakuje szyb. Że właściciel powinien je wstawić. I niestety, lata mijały, a kolejne szyby znikały. I oto po 10 latach, w roku 2024, wiata (od strony sklepu "Koszałka") mająca chronić pasażerów oczekujących na swój autobus już nie ma ani jednej szyby.
Tymczasem po drugiej stronie jezdni wiata autobusowa zniknęła kompletnie.
Kościerscy policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego mężczyznę kierującego pod wpływem narkotyków.
W poniedziałek (25 marca) o godz. 17.00 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego na jednej z ulic w Kościerzynie zatrzymali do kontroli samochód marki BMW, którym kierował 33-latek. W trakcie czynności zachowanie mężczyzny wzbudzało podejrzenie, że jest pod wpływem narkotyków.
Mieszkaniec powiatu kościerskiego został poddany badaniu narkotesterem, które wykazało, że jest pod działaniem THC (Tetrahydrokannabinol - główny składnik konopi).
Wkrótce mężczyźnie zostanie przedstawiony zarzut kierowania samochodem pod wpływem środków odurzających. Za te przestępstwa grozi do 3 lat więzienia.
Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie zatrzymali po pościgu dwóch młodych mężczyzn, którzy nie zatrzymali się do kontroli drogowej i zaczęli uciekać.
W piątek (22 marca) ok. godz. 8.20 na ul. Kartuskiej w Kościerzynie policjanci chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę fiata stilo. Samochód zwrócił uwagę mundurowych, bo miał niesprawne oświetlenie. Kierowca zlekceważył jednak sygnały świetlne i dźwiękowe, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierowca fiata uciekał w kierunku Stężycy, a następnie w kierunku Gołubia. Gdy już ścigany samochód wjechał do Gołubia, kierowca i pasażer zatrzymali pojazd i rzucili się do ucieczki w kierunku lasu.
Kościerscy policjanci zawiadomili policjantów kartuskich i wspólnie przystąpili do przeczesywania lasu. Wkrótce policjanci ujęli uciekających. Uciekającym kierowcą bez uprawnień okazał się 17-latek, a pasażerem 16-latek. Wyszło też na jaw, że tablice rejestracyjne fiata stilo były podrobione. Kierowca trafił do policyjnego aresztu, a 16-latek pod opiekę rodziców. Obaj są mieszkańcami powiatu kartuskiego.
17-latek odpowie za popełnienie przestępstwa, w sumie grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. Sprawca został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. O losie 16-latka zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Kryminalni zatrzymali sprawczynię zniszczenia około 30 nagrobków na cmentarzu w Kościerzynie.
Wczoraj (środa, 20 marca) kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie zatrzymali 38-letnią mieszkankę powiatu kościerskiego. Policjanci ustalili, że kobieta demontowała z nagrobków znajdujących się na terenie cmentarza w Kościerzynie mosiężne elementy ozdobne.
Kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Usłyszy zarzut uszkodzenia mienia oraz kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni odzyskali część skradzionych elementów. Policjanci proszą również o zgłaszanie się do kościerskiej komendy osoby, których nagrobki bliskich zostały uszkodzone.
Dzięki pracy policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku wczoraj rano doszło do zatrzymania 56-letniego mężczyzny oskarżonego o przestępstwa seksualne. Sąd Rejonowy w Kościerzynie skazał mieszkańca powiatu kościerskiego na karę 1,5 roku pozbawienia wolności za molestowanie seksualne nastoletniej kobiety oraz naruszenie nietykalności cielesnej kolejnej.
Mężczyzna nie stawił się w orzeczonym terminie do zakładu karnego. Sąd w związku z uchylaniem się od kary wydał nakaz jego zatrzymania i doprowadzenia do aresztu śledczego.
Wczoraj rano (wtorek, 19 marca) policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zrealizowali wystawiony przez sąd, nakaz zatrzymania i doprowadzenia do aresztu śledczego 56- letniego mężczyzny, mieszkańca powiatu kościerskiego skazanego za przestępstwo seksualne. Mimo orzeczonego przez sąd wyroku, mężczyzna dobrowolnie nie stawił się do aresztu, aby odbyć w nim karę pozbawienia wolności.
Zatrzymany w 2018 roku mężczyzna, dzięki zabezpieczonym przez policjantów dowodom m.in. zapisom z kamer monitoringu, ustaleniom, przesłuchaniom świadków, pracy biegłych sądowych z zakresu psychologii i genetyki, usłyszał zarzuty i został wówczas tymczasowo aresztowany. W wyniku postępowania przed sądem mężczyzna na podstawie zgromadzonych przez policjantów i prokuraturę dowodów, w czerwcu 2023 roku został skazany za seksualne wykorzystywanie nastolatki i naruszenie nietykalności cielesnej kolejnej.
Przypadków mogło być więcej
Jeszcze zanim doszło do skazania mężczyzny na karę 1,5 roku pozbawienia wolności za popełnione przestępstwa, policjanci przypuszczali, że pokrzywdzonych kobiet może być więcej. Ich przypuszczenia potwierdził m.in. reportaż w tej sprawie zrealizowany przez Magdalenę Gwóźdź i wyemitowany w programie Superwizjer TVN. Materiał zawierał m.in. relacje kobiet, które wskazywały, że one również padły ofiarami 56-letniego mężczyzny, ale nigdy nie złożyły zawiadomienia o przestępstwie. Policjanci dzięki swojej pracy operacyjnej ustalili tożsamość pokrzywdzonych i dotarli do nich. Policjanci nadal weryfikują swoje ustalenia i pracują nad zdobywaniem dowodów w tej sprawie.
Śledczy poszukują pokrzywdzonych kobiet
Policjanci apelują do wszystkich pokrzywdzonych działaniem mężczyzny kobiet, aby zgłaszały się do policjantów. Osoby, które doświadczyły molestowania seksualnego, są proszone o kontakt z policjantami Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku przy ul. Okopowej 15.
Informacje można przesyłać również za pomocą poczty elektronicznej na dedykowany do tej sprawy adres e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub zadzwonić na numer telefonu 691 420 551. Policjanci zapewniają anonimowość oraz to, że każda informacja zostanie przez nich sprawdzona.
Należy pamiętać, że zgłoszenie tego rodzaju przestępstwa jest nie tylko krokiem w stronę zapewnienia sprawiedliwości dla ofiary, ale również ważnym elementem w budowaniu bezpieczeństwa osobistego.
