Skip to main content

Lechu, ja ciebie błagam, ty się nie broń


29 lutego 2016
Lechu, ja ciebie błagam, ty się nie broń

 

Kilkanaście tysięcy osób wzięło udział w demonstracji w obronie Lecha Wałęsy pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Tłumom towarzyszyła radosna, ale i podniosła atmosfera.

Na demonstracji nie było samego Lecha Wałęsy, ale pojawiła się jego żona, Danuta. - Przyszłam tutaj, żeby zamanifestować swój sprzeciw względem tego rządu i względem tego małego
człowieczka, który stoi za tymi, których tam wybrał, i nawet się nie wychyli, bo się boi - powiedziała była pierwsza dama. - Bo on się bał i w stanie wojennym. Nie internowali go, zamknął się w czterech ścianach z kotem - dodała.

Na manifestacji pod hasłem "Murem za Wałęsą" wśród tysięcy ludzi były osoby w różnym wieku. Pojawiały się całe rodziny z dziećmi, nie brakowało też osób starszych, pamiętających atmosferę grudnia 1970 r., sierpnia 1980 oraz stanu wojennego. Panowała radosna atmosfera. Demonstracja rozpoczęła się od odśpiewania hymnu narodowego. Potem
odtworzono nagranie preambuły Konstytucji III RP, którą czytał aktor, Jerzy Radziwiłłowicz znany z postaci Birkuta odgrywanej w "Człowieku z marmuru" i "Człowieka z żelaza".
Głos zabrała, m.in. Henryka Krzywonos, która grzmiała:  Lechu ja Ciebie błagam, Ty się nie broń. My wiemy, że jesteś niewinny!

Tekst i fot. Adam Kiedrowski

Previous Next Play Pause
1 2 3 4 5 6 7