Skip to main content

Debata wyborcza w Starej Kiszewie z ...jednym kandydatem


12 października 2018
Debata wyborcza w Starej Kiszewie z ...jednym kandydatem

W Starej Kiszewie (powiat kościerski) nie doszło do debaty pomiędzy dwoma kandydatami. Grzegorz Zabrocki, kontrkandydat obecnego wójta, Mariana Picka, dzięki temu dostał przedpole do snucia planów na temat przyszłości gminy Stara Kiszewa bez żadnych przeszkód.

 

Debata miała odbyć się w hotelu "Wrota Kaszub". Jeszcze na pół godziny przed jej rozpoczęciem był tylko Grzegorz Zabrocki. - Niestety, otrzymaliśmy oświadczenie, że wójt nie weźmie udziału w debacie - powiedział dziennikarzom przy wejściu na salę. - Mogę tylko ubolewać, ale szanuję tę decyzję i nie wypada mi jej komentować - dodał Grzegorz Zabrocki.

 

Wydawało się, że wieść o rezygnacji z udziału w debacie sprawi, że mieszkańcy nie pojawią się na spotkaniu z rywalami, ale jednak na kilka minut przed godz. 18 większość miejsc na sali konferencyjnej zajazdu była zajęta. Naprzeciwko publiczności ustawiono dwa oddzielne stoły dla kandydatów. Prowadzącym spotkanie był znany w powiecie chojnickim były prezes Parku Wodnego i radny powiatowy Mariusz Paluch (ten, który stoczył zwycięską bokserską walkę z radnym miejskim w Chojnicach). Przedstawił więc wszystkim Grzegorza Zabrockiego, który stanął przy jednym stole, a w kierunku drugiego stołu prowadzący wymownie zwrócił się do pustego miejsca, a następnie przeczytał oświadczenie Mariana Picka. Z oświadczenia można było dowiedzieć się, że głównym, oficjalnym powodem odmowy udziału w debacie jest to, że wójt rozliczył się przed mieszkańcami ze swoich działań oraz że widuje się z nimi na co dzień, a także podczas zebrań wiejskich.

djembed

 

Dlatego Grzegorz Zabrocki, były starosta kościerski, były radny powiatowy, a obecnie prezes Aqua Centrum w Kościerzynie mógł bez najmniejszych przeszkód całe spotkanie poświęcić na prezentację swojego programu, a także odpowiadać na pytania publiczności. Mieszkańców interesowały sprawy cen za wywóz śmieci, stanu dróg, budowy ścieżek rowerowych, melioracji, a także komunikacji, sprawy zatrudnienia i wynagrodzeń w gminnych jednostkach, targowiska gminnego a także budowy inkubatora na potrzeby przetwórstwa owoców.

 

Jedna z uczestniczek spotkania powątpiewała jednak w realność haseł wyborczych kandydata i punktowała je czytając po kolei z ulotki komitetu wyborczego kandydata. - Pani przewodnicząca - zwrócił się do niej Grzegorz Zabrocki. - Proszę mnie tak nie tytułować, jestem tu jako mieszkanka gminy, a nie jako osoba piastująca funkcję - odpowiedziała kandydatowi. Grzegorz Zabrocki nie miał tu łatwego zadania, ponieważ zadającej pytania nie zadowalały ogóły, a konkrety. Pojawiły się też pytania skierowane do wójta za pośrednictwem Facebook'a. Tu prowadzący znów zwrócił się do pustego miejsca.

 

Na spotkaniu pojawiła się starosta Alicja Żurawska, która publicznie wyraziła poparcie dla kandydatury Grzegorza Zabrockiego. Był także obecny wicestarosta i wieloletni wójt gminy Henryk Ossowski. On także poparł tego kandydata.

(ak) Fot. Adam Kiedrowski