Skip to main content

Rodzinnie zorganizowali prostytucję na skalę dwóch województw


18 stycznia 2018
Rodzinnie zorganizowali prostytucję na skalę dwóch województw

Prokurator Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku skierował do Sądu Okręgowego w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko 10 osobom w wieku od 27 do 58 lat. Oskarżono ich o popełnienie łącznie 26 przestępstw.

Organizowanie prostytucji i czerpanie korzyści z cudzego nierządu oraz handel kobietami w celu wykorzystania ich w prostytucji, a także posiadanie znacznej ilości amfetaminy to główne zarzuty skierowane przeciwko oskarżonym.

W toku śledztwa ustalono, że oskarżeni w latach 2014 - 2015 prowadzili niezarejestrowane agencje towarzyskie, tzw. „domówki". Umiejscowione były były w wielu zmieniających się lokalizacjach na terenie Gdańska, Sopotu, Kościerzyny, Chojnic, Tczewa, Malborka, Braniewa, Starogardu Gdańskiego, Władysławowa, Ustki i Elbląga.

W lokalach oskarżeni umieszczali kobiety, którym odpłatnie ułatwiali uprawianie prostytucji. Część kobiet zmuszana była do tego procederu. Z nierządu oskarżeni czerpali korzyści majątkowe, czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu. Oskarżeni przyjęli od pokrzywdzonych kobiet nie mniej niż 425 tysięcy złotych.

Pomiędzy niektórymi z oskarżonych zachodziły ścisłe powiązania rodzinne. Dwoje spośród oskarżonych to małżeństwo, dwaj inni to ich synowie, a dwie z oskarżonych kobiet to partnerki życiowe braci. Ojciec rodziny, wraz z żoną i synami, zajmowali się prowadzeniem i nadzorowaniem działalności poszczególnych tzw. „domówek". Partnerki synów prowadziły obsługę ogłoszeń internetowych oraz telefoniczną obsługę klientów.

Zarzuty obejmują sprawy 19 kobiet, które zdecydowały się złożyć zeznania obciążające oskarżonych. Faktyczna ilość wykorzystanych w procederze kobiet jest nieznana, gdyż, pomimo podejmowanych prób, nie zdołano ustalić ich danych.

Oskarżeni werbowali młode kobiety do pracy w prostytucji często wykorzystując ich trudną sytuację życiową. W trzech przypadkach oskarżeni odpłatnie przekazali sobie pokrzywdzone, dopuszczając się w ten sposób handlu ludźmi.

Oskarżonym grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności, kara grzywny, a także przepadek równowartości nielegalnie osiągniętej korzyści majątkowej.

Śledztwo w tej sprawie prowadzili funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku  pod nadzorem prokuratora Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej. Do śledztwa dołączono postępowania Prokuratur Rejonowych: w Gdańsku - Śródmieściu, w Sopocie i w Starogardzie Gdańskim.

(raz, r) Źródło: Prokuratura Krajowa